Udane wprowadzenie do krainy baroku - Koncerty Ch. Graupnera i A. Vivaldiego.


Płyta z nagraniami koncertów autorstwa Antonia Vivaldiego i Christopha Graupnera powstała dzięki połączeniu sił Polski i Nowej Zelandii, a dokładniej, za sprawą kooperacji Donalda Maurice’a oraz Marcina Murawskiego. Artyści po raz pierwszy wystąpili razem na estradzie w 2003 roku w ramach International Viola Congress w Krönbergu. Od tego czasu kontynuują współpracę, dla której przełomowym wydarzeniem okazał się koncert zorganizowany pod patronatem ambasady Nowej Zelandii w 2013 roku, w Warszawie. Występ ten zaowocował planem realizacji płyty z udziałem Maurice’a i Murawskiego, jako solistów w koncertach barokowych przeznaczonych na violę d’Amore oraz altówkę. Nie sposób pominąć również postaci utalentowanej gitarzystki Jane Curry, która podczas trasy koncertowej po Polsce, wraz z zespołem Archid ’Amore Zelanda, nagrała dwa koncerty gitarowe Vivaldiego. Zarejestrowany w ten sposób materiał został włączony do prezentowanego wydawnictwa.
Program albumu Vivaldi-Graupner składa się z pięciu kompozycji. Znaleźć w nim można trzy najznakomitsze koncerty Antonio Vivaldiego jakimi są: Koncert d-moll RV 540 na violę d’amore oraz gitarę (gdzie w pierwotnym zamyśle partia gitary wykonywana jest na lutni), Koncert D-dur RV 93 na gitarę (na lutnię, dwoje skrzypiec i basso continuo), Koncert D-dur RV 392 na violę d’amore, oraz dwa koncerty mniej znanego kompozytora Christopha Graupnera – D-dur GWV 317 i A-dur GWV 339, oba na violę d’amore i altówkę.
Już pierwsze, zdecydowane dźwięki orkiestry w otwierającym album Koncercie d-moll RV 540, nadają uroczysty charakter całej płycie, wprowadzając słuchacza do krainy baroku. Wrażenie potęgują partie solistów, które szybko wychodzą na pierwszy plan. Prezentowane przez nich tematy można rzec, ‘płyną’ od jednego solisty do drugiego. W przeciwieństwie do pierwszego z prezentowanych utworów, kolejny (Koncert D-dur RV 93) może z lekka przypominać słynną Arię pochodzącą z III Suity orkiestrowejD-dur Jana Sebastiana Bacha – lecz w nieco męczącej, dłużącejsię wersji. Koncert D-dur RV 392 na violę d’amore rozpoczyna się ostrym i charakternym wejściem całej orkiestry i solisty, lecz w zakończeniu kompozycji możemy odnaleźć pewne niedociągnięcia w aspekcie wykonawczym. Mankamenty odnajdujemy przede wszystkim w finałowej, trzeciej części. Realizowana przez Donalda Mauricego skomplikowana partia solisty, wydaje się niestety lekko zagoniona, co skutkuje niedograniem większości dźwięków.
Koncerty D-dur GWV 317 oraz A-dur GWV 339 na violę d’Amore oraz altówkę autorstwa niedocenianego Christopha Graupnera, przeciwstawiają ze sobą dwie barwy dwóch instrumentów, którym równie rzadko powierza się partie solowe. Warto zaznaczyć że wspomniane dzieła nie należą w Polsce do często grywanych oraz nagrywanych, nie tylko z powodu niezbyt licznej grupy osób specjalizujących się w grze na altówce barokowej. Głównym powodem długiej nieznajomości tegoż kompozytora było odebranie praw rodzinie Graupnera do manuskryptów zaraz po jego śmierci.
Pierwszy z prezentowanych na płycie koncertów Graupnera cechuje się powolnymi, przebiegającymi spokojnie zmianami muzycznych charakterów, następującymi w każdej z czterech części – od ospałych tonów, przez chaos do nagłej ciszy. W drugim koncercie natomiast dominują liczne popisy techniczne wykonawców – gdzieniegdzie zagonione, dające wrażenie uciekającego sensu utworu, lecz wybronione wyrazistym przeplataniem się tematów pomiędzy wyjątkowymi brzmieniami obu instrumentów.
Nagrania ujęte w omawianym albumie wykazują się dojrzałym oraz wysokim poziomem wykonawczym i świadomością specyfiki wykonawstwa muzyki barokowej - przejawiającego się w realizowaniu ozdobników czy rezygnowaniu z wibrowania dźwięku. Słuchacz może mieć wrażenie, że przenosi się do sali barokowej oraz bierze udział w ówczesnych koncertach. Jedynym mankamentem słuchanej płyty był wyraźnie słyszalny oddech jednego z solistów w szczególności w koncertach Christopha Graupnera. W skali od 1 do 6, śmiało można stwierdzić że płyta w całości, za wykonanie oraz szczegółowy booklet (zawierający wyczerpujące opisy artystów, kompozytorów oraz okoliczności powstawania dzieł) zasługuje na najwyższą ocenę.

Katarzyna Jaworska

Christoph Graupner Antonio Vivaldi
Koncerty na violę d’Amore, gitarę i altówkę
Donald Maurice, viola d’Amore; Jane Curry, gitara; Marcin Murawski, altówka • Orkiestra Ars Longa • Eugeniusz Dąbrowski, dyrygent
Acte Préalable AP0373 w. 2016, n. 2016 66’18’’ ●●●●●●
Autor bloga serdecznie dziękuje wytwórni Acte Préalable i panu Janu A. Jarnickiemu za przekazanie albumu do recenzji na potrzeby Płytomaniaka.

Komentarze

Popularne posty