Kolejne odkrycie z Czech - Karel Kovařovic i jego Kwartety smyczkowe.
Jak
powszechnie wiadomo, Czesi bardzo skutecznie wypromowali swoją
muzykę i kompozytorów, ale pomimo tego nadal odkrywają zapomniane
dzieła mniej znanych autorów. Kto np. u nas wie kim był Karel
Kovařovic (1862-1920)? Być może
zapaleni wielbiciele opery kojarzą jego nazwisko
przy okazji trudności, jakie Leoš
Janáček napotykał przy
usiłowaniu wprowadzenia swojej Jenůfy
(znanej początkowo jako Její
pastorkyňa) na
deski Teatru Narodowego. To właśnie Kovařovic
blokował przez lata jej wystawienie i wymusił na autorze
dokonanie zmian. Z drugiej jednak strony, jako dyrygent propagował
czeską twórczość, zaś w roli kompozytora poświęcał się
pisaniu dzieł scenicznych, baletowych, fortepianowych oraz
kameralnych.
Ten
ostatni rozdział jego dorobku reprezentują nagrane po raz pierwszy
na płycie Supraphonu Kwartety smyczkowe. Są autorstwa
młodego człowieka, pierwszy z nich, D-dur , wyszedł spod
pióra siedemnastolatka. Następny, a-moll, Kovařovic
napisał w wieku 25 lat, zaś ostatni, G-dur, pochodzi z roku
1894. Dowodzą rozwoju języka i rzemiosła kompozytorskiego.
Pierwszy wywiera już dobre wrażenie, choć finał i
umiejętność selekcji materiału nieco przerasta możliwości
nastoletniego muzyka. Utworem znacznie większego formatu jest już
Drugi, nic dziwnego, że adresatem dedykacji jest sam Antonín
Dvořák. Szkoda, że III
Kwartet G-dur nie został ukończony – o tym, że jest to duża
strata, świadczą dwie kompletne części i krótkie, piękne,
nastrojowe Adagio, które urywa się po piątej minucie.
Finału niestety brak.
Przed
nami światowa premiera fonograficzna, zrealizowana przez Stamic
Quartet, kolejną doświadczoną i renomowaną kameralną grupę z
Czech. Założona w roku 1985, koncertuje w ojczyźnie i na świecie,
ciesząc się pochwałami krytyki i zainteresowaniem publiczności.
Muzycy sięgają również po mniej znany repertuar, czego dowodem w
ich dyskografii są np. albumy z Kwartetami Josefa Bohuslava
Foerstera czy Sofii Gubajduliny. W najnowszym nagraniu formacja
pokazuje się z bardzo dobrej strony. Podoba się selektywne
brzmienie, ciepły, pełny dźwięk instrumentów, jak również
staranna praca nad partyturami pod kątem wierności zamysłom
autora. Nie byłoby w tym niczego dziwnego, gdyby nie fakt, że to
właśnie członkowie grupy odkryli rękopisy nagranych dzieł,
dokonali ich rewizji, przygotowali materiały wykonawcze i w końcu
je nagrali, udostępniając melomanom i muzycznemu światu. Karel
Kovařovic jawi się w nich jako
autor obdarzony talentem melodycznym, co nie dziwi w przypadku
dogłębnej znajomości muzyki wokalnej i praktyce dyrygenckiej. Jego
dzieła charakteryzują się wyraźnie słowiańskim charakterem, a
ten zawsze się podoba. Gra Kwartetu Stamica pokazuje walory tej
muzyki, jej zmysł formalny, tempa dobrane są sensownie, nie ma
poczucia pośpiechu lub rozwlekłości. Artyści nie zapominają też
o pokazaniu odpowiedniej rytmiki, zainspirowanej zapewne czeskim
folklorem. Jest tu rys pewnej świeżości i naturalności, który
wywiera pozytywne wrażenie na odbiorcy.
Na
uwagę zasługuje także bardzo cenna poznawczo książeczka albumu,
zawierająca szczegółowe informacje o kompozytorze, repertuarze i
wykonawcach. Osobiście podoba mi się jeszcze łączny czas trwania
albumu – 80 minut, co dla pewnych wiodących polskich firm
wydawniczych jest chyba całkowitą abstrakcją, skoro wypuszczają
na rynek krążki w pełnej cenie trwające mniej niż pół
godziny...
Dobrze
jest zatem poznać zupełnie nowy repertuar i poszerzyć w ten sposób
swoje horyzonty. Dzięki Kwartetowi Stamica możemy poznać nieznaną,
ale interesującą i zasługującą na poznanie stronę czeskiej
kameralistyki końca XIX wieku. Warto posłuchać, np. na stronie wydawcy.
Paweł
Chmielowski
(plytomaniak.blog@gmail.com)
Karel
Kovařovic
Kwartety
smyczkowe nr 1-3
Stamic
Quartet
Supraphon
SU 4267-2 • w. 2019, n. 2018 • 80’29 ●●●●●○
Autor
bloga dziękuje wydawcy, firmie Supraphon, za nadesłanie albumu do
recenzji. Polski dystrybutor wytwórni Supraphon, który
nie jest w ogóle zainteresowany współpracą z Płytomaniakiem,
nie przyczynił się w żaden sposób do ukazania się omówienia
powyższego nagrania na stronie.
Autorův
vřelý
dík
za pomoc v posouzení této nahrávky patří společnosti Supraphon
a.s z Prahy a zejména panu Lukáši Kadeřábkovi.
Komentarze
Prześlij komentarz