Zapomniana muzyka polska (12) - utwory fortepianowe Zygmunta Stojowskiego.
Cieszy mnie każda nowa płyta z ciekawym i na nowo odkrywanym polskim repertuarem, w czym specjalizuje się wytwórnia Acte Préalable, ale album, jaki mam przyjemność przy tej okazji omówić i zarekomendować, sprawił mi szczególną satysfakcję. Jak wiele innych projektów wydawniczych warszawskiego wydawcy, otwiera serię nagrań monograficznych, tym razem poświęconych Zygmuntowi Stojowskiemu (1870-1946), twórcy o ogromnym talencie, starannie wykształconego za granicą i działającego przez większą część życia w Stanach Zjednoczonych również jako pianista i pedagog – znanego tamtejszemu środowisku muzycznemu, ale poważanego również w Europie, o czym świadczą jego kontakty z wybitnymi kolegami po fachu (m.in. samym Piotrem Czajkowskim czy Johannesem Brahmsem). W Polsce – jeszcze do niedawna zapomnianemu i ignorowanemu, by przytoczyć wypowiedź sprzed lat pewnego sławnego i wpływowego muzyka stojącego na czele czołowej warszawskiej instytucji, wg którego jego twórczość „nie wytrzymała próby czasu” i nie była zatem godna, by ją umieszczać w programach koncertów w miejscu przez siebie zarządzanym. Sądzę, że każdorazowe zapoznanie się z jakimkolwiek nagraniem poświęconym Zygmuntowi Stojowskiemu, odniesie skutek wręcz przeciwny – zainteresuje odbiorcę i wywrze na nim głębokie wrażenie. Potwierdza to niżej podpisany, który miał to szczęście, że z niewątpliwą przyjemnością kilka razy przesłuchał pierwszy wolumin Kompletu utworów fortepianowych, wydanych jakiś czas temu przez Acte Préalable.
Jak podaje w przedmowie zamieszczonej w książeczce albumu jego wydawca, inny „znawca”, dziennikarz i muzykolog twierdził, że większość spuścizny po autorze zaginęła. Tymczasem prezentowany album zawiera ponad godzinę materiału, a na stronie wytwórni jest już dostępny kolejny, drugi w tej serii. O utworach innych niż fortepianowe nie wspomnę, o czym świadczą ukazujące się od jakiegoś czasu nagrania Koncertów fortepianowych czy utworów orkiestrowych z Symfonią d-moll na czele. Dowodzi to zarówno nędzy intelektualnej przedstawicieli polskiego środowiska muzycznego z jednej strony, którzy nie wiedzą wiele o rodzimej twórczości, ale z drugiej strony świadczy jak najlepiej o kompozytorze, którego muzyka „nie wytrzymała próby czasu” - nie tylko jest czego słuchać, ale w dodatku to, co mamy, jest interesujące i utrzymane na naprawdę wysokim poziomie.
Z całkowitym przekonaniem mogę to powiedzieć o prezentowanym albumie, na którym znalazło się łącznie sześć cykli zawierających od dwóch do czterech pozycji, przeznaczonych oczywiście na fortepian solo. Niech nie przerażają nas francuskie nazwy poszczególnych zbiorów, taka była praktyka w czasach ich powstawania, a poza tym twórczość Zygmunta Stojowskiego była drukowana przez znaczących wydawców na Starym i Nowym Kontynencie. Słuchanie zgromadzonego materiału było dla mnie wielkim przeżyciem, co wynika nie tylko z zafascynowania poznawanymi po raz pierwszy nowościami czy wybitną kreacją pianistyczną, z jaką mamy tu do czynienia. Zaprezentowane utwory są fantastyczne zarówno pod względem czysto pianistycznym, dając okazję wykonawcom do popisu, z czego w pełni skorzystał Karol Garwoliński, grający z pasją, zaangażowaniem i wirtuozerią, ale także muzycznym w szerokim sensie tego słowa. Jest w nich jasne, czego kompozytor chce i jakimi środkami osiąga swój zamysł, by przywołać chociażby przykład Berceuse op. 5 nr 1, będącej prawdziwą kołysanką, a także brawurowych Dwóch Kaprysów-Etiud op. 2, operujących ciekawymi efektami dźwiękowymi i wymagających imponującej techniki. Mamy do czynienia zarówno z pięknymi, nastrojowymi kompozycjami, pobudzającymi wrażliwość odbiorcy, jak również spektakularnymi pod względem brzmieniowym i technicznym miniaturami, stworzonymi przez mistrza w swoim fachu. Nie brak tutaj odniesień do polskiego pochodzenia kompozytora w postaci mazurków, ciekawostką jest zamykający program krążka cykl dwóch wyrafinowanych brzmieniowo, ale zdecydowanie atrakcyjnych orientalnych miniatur. Ich słuchanie w całości, jak również pojedynczo, „na wyrywki”, było i jest dla mnie doświadczeniem fascynującym i pobudzającym wyobraźnię, albowiem sądzę, że są to dzieła o najwyższej muzycznej wartości, bardzo ciekawe i warte zainteresowania zarówno melomanów, jak i wykonawców. Pianiści, który zmierzą się z ogromem emocji i środków techniki kompozytorskiej zawartych w muzyce Zygmunta Stojowskiego, nie będą żałowali wysiłku włożonego w ich opanowanie. Sądzę, że mógłby mi przyznać rację sam Karol Garwoliński, którego występ bardzo mi się spodobał. Porusza się umiejętnie w zróżnicowanej stylistyce muzyki dowcipnej, dramatycznej, popisowej, ale przede wszystkim śpiewnej, uczuciowej czy kontemplacyjnej – ze znakomitym skutkiem. Łączy imponującą biegłość techniczną z wrażliwością i dogłębnym zrozumieniem wykonywanych kompozycji, poświęcając uwagę każdemu istotnemu komponentowi wykonania. Całość kreacji jest przekonująca od pierwszej do ostatniej nuty, zaś moje szczególnie uznanie budzi układ programu albumu – rozpoczyna go op. 1 (Deux Pensées musicales), złożone z Melodii i Preludium, kończą zaś w prawdziwie wielkim stylu wspomniane wcześniej Deux Orientales op. 10 (Romansa i Kaprys). Niby nic dziwnego, ale lubię porządek chronologiczny i numeryczny, co daje w przypadku szerzej zakrojonych projektów śledzić rozwój języka i stylu autora, a w przypadku tak interesującego i znającego od podszewki możliwości fortepianu autora, jakim był Zygmunt Stojowski, może to być kolejnym cennym doświadczeniem.
Jako wielbiciel wybitnych kreacji pianistycznych i muzyki fortepianowej jako takiej, z przyjemnością rekomenduję niniejszy album melomanom spragnionym nowości i wrażeń na najwyższym poziomie. Dostarczy im ich zarówno sama muzyka, której ukazanie się na krążku jest wydarzeniem na skalę światową, jak również przykuwająca uwagę gra Karola Garwolińskiego, pokazującego się z najlepszej strony jako wirtuoz i muzyk. Również bardzo dobra jakość dźwięku potęguje pozytywne wrażenia odniesione podczas słuchania recitalu trwającego ponad godzinę. Jest czego słuchać – muzyki Zygmunta Stojowskiego!
Płytomaniak
Zygmunt Stojowski
Komplet utworów fortepianowych vol. 1
Deux Pensées musicales op. 1; Deux Caprices-Études op. 2; Trois Intermèdes op. 4; Quatre Morceaux op. 5; Trois Morceaux op. 8; Deux Orientales op. 10
Karol Garwoliński, fortepian
Acte Préalable AP0541 • w. 2022, n. 2022 • CD, 65'29” ●●●●●●
Autor dziękuję wytwórni Acte Préalable za nadesłanie nagrania do recenzji.
Komentarze
Prześlij komentarz