Muzyka nie tylko na dobry sen - pasyjne medytacje w nowej aranżacji.

 


Korzystając z faktu przypomnienia całkiem niedawno krążka poświęconego Williamowi Lawesowi, pozwolę sobie skierować uwagę melomanów ponownie w stronę Wysp Brytyjskich. O ile płyta wytwórni Harmonii Mundi przeznaczona była w zasadzie dla koneserów dawnej twórczości instrumentalnej na specyficzny i znany tylko specjalistom instrument (lira wiolowa), o tyle nowa produkcja Signum Classics ma szansę trafić do zdecydowanie większego grona odbiorców, umiejętnie łącząc wyrafinowanie z przystępnością. Jest to zasługą współpracy dwóch wybitnych angielskich artystów: saksofonisty, aranżera i kompozytora Christiana Forshawa, pojawiającego się na omawianym dysku we wszystkich trzech rolach, a także Nigela Shorta, którego zapalonym wielbicielom wokalistyki zbytnio szczegółowo przedstawiać chyba nie trzeba – ma na koncie wiele imponujących osiągnięć w postaci koncertów i płyt, z których wiele opublikowała właśnie wytwórnia Signum. Kapelmistrz współpracował wcześniej z solistą przy jego dwóch innych przedsięwzięciach, zaś niniejszy album jest trzecim z kolei owocem kooperacji wybitnych artystów, dokonanym tym razem z udziałem znakomitej formacji wokalnej Tenebrae, wykonującej przede wszystkim repertuar renesansowy.

Oczywiście, sam pomysł połączenia współczesnego instrumentu i chóru śpiewającego kompozycje sprzed kilkuset lat, nie jest niczym nowym, by wspomnieć legendarne już nagranie Officium Jana Garbarka i innego rewelacyjnego zespołu śpiewającego muzykę dawną – The Hilliard Ensemble. Idea doczekała się zresztą swojej kontynuacji, jej śladem podążyli również inni wykonawcy, z nie zawsze dobrym skutkiem. O wartość i sensowność omawianego przedsięwzięcia nie trzeba się w żadnej sposób obawiać, bo gwarancją przeżyć muzycznych i duchowych najwyższej próby są panowie Forshaw and Short, znający doskonale repertuar i wykazujący artyzm, jakiego wielu może im pozazdrościć. Dodać do tego udział jednej z najlepszych współczesnych grup wokalnych oraz starannie dobrane kompozycje, otrzymujemy produkcję przekonującą od początku do końca, zachwycającą jakością wykonania, cechującą się również bardzo dobrą jakością dźwięku, co jest zasługą idealnej wręcz akustyki All Hollows Gospel Oak – kościoła w Saint James Wood.

Tytuł nagrania sugeruje przyjemne przeżycia związane z nadejściem błogiego snu, w czym recenzowane nagranie może istotnie pomóc, ponieważ cechuje się wyjątkowo kontemplacyjnym charakterem. Nie zalecam jednak zastępowania nim środków na bezsenność, a to dlatego, że jest wyjątkowo piękne i wzruszające. Owszem, wysmakowane brzmienia saksofonu wtapiającego się w kameralny chór z pewnością mogą pomóc w zaśnięciu, zwłaszcza jeśli sięgnie się po płytę wytwórni Signym Classics późną wieczorową lub nocną porą i nie jest to wcale zarzut. Sądzę jednak, że warto spędzić godzinę na słuchaniu całego programu krążka, będąc w pełni świadomym jego piękna i głębi. Repertuar dobrany został starannie i ze smakiem, przeważają na nim kompozycje dawnych mistrzów (i mistrzyń!) w dokonanym specjalnie na potrzeby niniejszego przedsięwzięcia opracowaniu Christiana Forshawa. jego saksofon nigdy nie wybija się na plan pierwszy, nie skupia całej uwagi słuchacza na sobie, wtapia się umiejętnie w nastrojowe i pełne wyrazu partie wokalne. Miłośnicy dawnych epok z pewnością docenią takie podejście do materii: twórcze i pełne szacunku, dzięki czemu muzyka zyskuje nowego kształtu, nie tracąc w niczym na swojej wartości. Warto się o tym przekonać, ponieważ obiektem udanej aranżacji wirtuoza stały się dzieła znaczących nazwisk dziejów muzyki średniowiecza i renesansu: Hildegardy von Bingen, Orlando Gibbonsa, Thomasa Tallisa. Twórców z innych epok reprezentuje wzruszający w swojej prostocie, lecz przepełniony religijnym żarem hymn Abide with me duetu Henry'go F. Lyte'a i Williama H. Monka (połowa XIX wieku), samego saksofonisty, a także przedstawiciela najmłodszej generacji współczesnych kompozytorów, urodzonego w roku 1993 Owaina Parka (Nocna modlitwa). Łączy je skupiony, refleksyjny charakter, co nie dziwi, jeśli poznamy dobór utworów i ich podłoże literackie – teksty religijne o charakterze pokutnym przeznaczonym na Wielki Tydzień. Nawiązują do nich trzy pozycje oryginalne, wyłącznie wokalne: suplikacja Sancte Deus, sancte fortis Thomasa Tallisa, fragment Improperiów Wielkiego Piątku Thomása Lusia de Victorii ze słynną skargą z biblijnej Księgi Michaesza (Ludu mój, cóżem ci uczynił) i najbardziej rozbudowane Lamentacje Antoine'a Brumela.

Płyta When sleep comes wzbudza u mnie zachwyt za każdym razem, kiedy po nią sięgam. Nie tylko w okresie przedwielkanocnym, do czego skłania liturgiczna funkcja słowa, zilustrowanego dźwiękowo z wyczuciem i maestrią przez mistrzów i mistrzynie sztuki kompozytorskiej. Materiału do refleksji i zachwytu, nie tylko w kontekście ważnego religijnego przesłania, nie brakuje. Wysmakowane i niezwykle udane pod względem ostatecznego efektu artystycznego połączenia brzmienia saksofonu ze śpiewem wywierają niesamowite wrażenie dialogami wirtuoza i solówkami śpiewaków oraz całego chóru. Formacja Tenebrae pod dyrekcją Nigela Shorta prezentuje się wprost wyśmienicie; nie bez powodu zaliczana jest do ścisłej czołówki wokalnych zespołów specjalizujących się w muzyce dawnych wieków. Imponująca kultura wykonania, oparta na pięknie brzmiących głosach i świadomości uczestnictwa w wyjątkowym projekcie, realizowanym w trudnych warunkach szalejącej pandemii covidu, nie pozostawi nikogo obojętnym.

Kto zaśnie przy błogich i nastrojowych dźwiękach albumu wytwórni Signum Classics, z pewnością nie będzie się skarżyć na koszmary. Kto świadomie poświęci godzinę skupienia i ciszy na delektowanie się wyjątkowo piękną i głęboko poruszającą muzyką z doskonałym wykonaniu, nie będzie żałował ani jednej sekundy jej poświęconej.


Płytomaniak


When Sleep comes

Evening Meditations for Voices & saxophone

Christian Forshaw; Thomas Tallis; Orlando Gibbons; Hildegarda von Bingen; Tomás Luis de Victoria; A. Brumel; William H. Monk, Owain Park

Christian Forshaw, saksofon • Tenebrae • Nigel Short, dyrygent

Signum Classics SIGCD0708 • w. 2022, n. 2021 • CD, 62' 31” ●●●●●●

Nagranie w wersji fizycznego dysku audio zostało nadesłane do autora bezpośrednio przez wydawcę, wytwórnię Signum Classics. Jej polski dystrybutor nie przyczynił się w żaden sposób do uzyskania do materiału do recenzji.


Komentarze

Popularne posty