Dawny Neapol w nowej odsłonie - na instrumenty dęte drewniane.

 

Kilka miesięcy temu przedstawiałem miłośnikom barokowego fletowego repertuaru Muzykę nocy Dorothee Oberlinger, album, który w międzyczasie został wyróżniony kilkoma znaczącymi nagrodami krytyki, a teraz polecam uwadze miłośników muzyki dawnej kolejną propozycję wytwórni Deutsche Harmonia Mundi, ukierunkowaną ponownie na instrumenty dęte drewniane. Tym razem nie jest to projekt niemieckiej solistki, ale połączonych sił dwóch doświadczonych włoskich zespołów, stawiających sobie za cel przywracanie do życia zapomnianej twórczości dawniejszych epok, a w tym konkretnym przypadku, poszerzenie naszej wiedzy o znaczeniu Neapolu w dziedzinie muzyki instrumentalnej. Miłośnicy opery doskonale pamiętają jak wielkie tradycje wokalne miało miasto Partenopy i działający w nim mistrzowie wokalistyki, piszący dla najsłynniejszych śpiewaków owych czasów. Okazuje się jednak, że jest to tylko jedna strona bogatego życia kulturalnego włoskiej metropolii, czego dowodzi program albumu prezentującego wyłącznie utwory na instrumenty dęte drewniane z dominującą rolą fletu prostego i poprzecznego, ale również oboju oraz fagotu.

Przedstawiam album, który może obywa się bez jakiś spektakularnych i wpadających w pamięć „numerów”, których być może oczekują niektórzy słuchacze spragnieni dźwiękowego splendoru, lecz absolutnie w niczym to nie zmienia wysokiej wartości repertuarowej oraz artystycznej, gwarantowanej przez bardzo dobry występ dwóch formacji: Ensmeble Barocco di Napoli oraz Abchordis Ensmble. Wyjątkowym zjawiskiem zasługującym na uznanie jest fakt, że grają razem pod dyrekcją swoich kierowników artystycznych, wykonujących także partie solowe oraz basso continuo (Tomasso Rossi – flet prosty i poprzeczny; Andrea Buccarella – fagot). Całość opiera się również na gruntownych badaniach muzykologicznych i wydobycia z zakamarków historii muzyki niesłusznie pomijanej, zasługującej na przypomnienie, zainteresowanie i rzucającej nowe światło na współczesny obraz dźwiękowego dziedzictwa Neapolu w XVIII wieku.

Oba założenia udało się w pełni zrealizować, jako że mamy tu do czynienia z płytą wypełnioną w znacznej mierze świat owymi premierami fonograficznymi (jedna pozycja programu była już nagrana wcześniej, inna zaś też, ale na instrumentach współczesnych). Interesujące fakty o roli instrumentów dętych i muzyce instrumentalnej jako takiej przedstawia zwięzły, lecz treściwy komentarz w książeczce albumu, przynoszący dużo danych na temat włoskiego miasta, kompozytorów w nim działających, instytucji kulturalnych i edukacyjnych tamtej epoki, a także wirtuozów związanych z Neapolem. To wszystko sprawia, że w kontekście poznania prezentowanego projektu myślenie o owym ośrodku wyłącznie jako stolicy wokalistyki i królestwa opery może być uznane za stereotypowe i pomijające ważny rozdział kulturalnego dorobku centrum Kampanii.

Zaprezentowane na krążku dzieła są w zdecydowanej większości niedługimi (Trio g-moll na dwa flety proste i basso continuo Cherubina Coreno trwa niespełna cztery minuty), trzyczęściowymi pozycjami nazwanymi jako sonaty lub koncerty. Jedynie spinające niczym klamra punkty programu – na początku Koncert g-moll na flet prosty, troje skrzypiec oraz basso continuo Nicoli Fiorenzy (1700-1764) oraz na końcu – Sinfonia di Concerto grosso No. 5 e-moll Alessandra Scarlattiego zawierają się w odpowiednio czterech i pięciu ogniwach, zaś ostatni utwór, skądinąd bardzo ciekawy w odbiorze, jest też rozpisany na największą obsadę w postaci piętnastu muzyków. Pozostałe kompozycje są wykonywane przez mniejsze liczebnie składy, liczące od dwóch do jedenastu instrumentów. Warto też się jeszcze zatrzymać przy jego twórcy – już niedługo u Płytomaniaka będzie można poczytać o wyjątkach z sakralnej i wokalnej twórczości Alessandra Scarlattiego, ale tutaj jego udział jest zdecydowanie uzasadniony. To właśnie ojciec słynnego Domenica był tym, który przygotował reformę neapolitańskich miejskich orkiestr, wprowadzając do nich zamiast dotychczas używanego kornetu obój, istniejący w ówczesnej Italii już pod koniec XVII wieku. Na ów instrument pisał m.in. Francesco Papa (1700-1750; Sonata D-dur), przez jakiś czas kierujący jednym z czterech słynnych konserwatoriów, w których twórczość na instrumenty dęte drewniane i nauka gry na tychże miała się bardzo dobrze. Co ciekawe, tej pierwszej ulegali nawet mistrzowie smyczków, jak np. wspomniany wcześniej Nicola Fiorenza czy „anielski” kompozytor – Anielllo Santangelo (1710-1771). W pełni zgadzam się z w zamieszczonym w książeczce twierdzeniem pomysłodawców i kierujących przedsięwzięciem o wyjątkowej ekspresji i melodyjności jego dzieł, czego najlepszym potwierdzeniem jest piękny, elegancki Koncert e-moll na flet poprzeczny, skrzypce i basso continuo.

Płyta wytwórni Deutsche Harmonia Mundi stanowi nie lada gratkę dla tych melomanów, którzy nie zadowalają się powszechnie znaną i dostępną w istniejących nagraniach muzyką, dla poszukujących nowego, atrakcyjnego i przyjemnego w słuchaniu repertuaru i pragnących poznać nowych twórców. Prezentowane wydawnictwo spełnia wszystkie powyższe wymogi, dość powiedzieć, że w przypadku dwóch kompozytorów obecnych na albumie nie wiadomo nawet, jakie są dokładne daty narodzin (A. Santangelo, Francesco Ricupero) lub śmierci (Ch. Coreno), co potwierdza jak ważnym poznawczo jest inicjatywa włoskich artystów, rzucająca nowe światło na muzyczny dorobek Neapolu XVIII wieku. Same dzieła zasługują na zainteresowanie nie tylko słuchaczy, ale i wykonawców. Ensemble Barocco di Napoli oraz Abchordis Ensemble prezentują się z bardzo dobrej strony, grają stylowo, z elegancją, kulturą, ładnym dźwiękiem i oczywiście znajomością dawnych praktyk i z użyciem odpowiedniego instrumentarium. Dobra realizacja techniczna nagrania sprawia, że słucha się go z prawdziwą przyjemnością i choć w programie brakuje jakichś szczególnie efektownych dzieł, to całość przedsięwzięcia wystawia jak najlepsze świadectwo zarówno wytwórni, jak i wykonawcom. Miłośnicy dawnej muzyki instrumentalnej powinni być nim usatysfakcjonowani, zaś niezdecydowanym polecam krótkie video promujące ową inicjatywę, jak też pozostałe dostępne filmy z udziałem ww. grup. Tylko pozazdrościć publiczności zgromadzonej w neapolitańskich kościołach, że może słyszeć muzykę dawnych mistrzów w tak pięknych i pasujących do owego repertuaru wnętrzach:




Paweł Chmielowski


Il Soffio di Partenope

Utwory na instrumenty drewniane z Neapolu XVIII wieku

Nicola Fiorenza – Koncert g-moll na flet prosty, troje skrzypiec i basso continou • Francesco Papa – Sonata obojowa D-dur • Aniello Santangelo – Koncert e-moll na flet poprzeczny, flet, skrzypce i basso continuo • Ferdinando Lizio – Koncert fagotowy B-dur • Francesco Ricuperio – II Sonata G-dur na flet poprzeczny i basso continuo • Domenico Sarro – Sonata F-dur na flet prosty i basso continuo • Cherubino Coreno – Trio g-moll • Alessando Scarlatti – Sinfonia di Concerto grosso No. 5 e-moll

Ensemble Barocco di Napoli; Abchordis Ensmeble • Andrea Bucarella, fagot, dyrekcja; Tomsso Rossi, flet prosty i poprzeczny, dyrekcja

Deutsche Harmonia Mundi 194439702432 • w. 2019, n. 2018 • CD, 59’46” ●●●●●○

Autor bloga dziękuje firmie Sony Music Entertainment Poland i panu Adamowi Zarzyckiemu za nadesłanie albumu do recenzji.



Komentarze

Popularne posty