Emocje, kunszt i różnorodność - w Chopinowskim recitalu Dinary Klinton.
Emocje,
kunszt i różnorodność – te trzy określenia przychodzą na myśl
podczas słuchania płyty Chopin
Dinary Klinton. Zamieszczono tam szereg dzieł najsłynniejszego
polskiego kompozytora: Sonatę
b-moll op.
35, Barkarolę
Fis-dur op.
60, Trois Nouvelles Etudes z Méthode
des Méthodes I.
Moschelesa i F. J. Fétisa, Dbop. 36, Polonezy
c-moll op.
40 nr 2 i fis-moll
op. 44, Nokturn
g-moll
op. 15 nr 3. Interpretacja tego repertuaru nie stanowi jednak
problemu dla młodej pianistki - wręcz przeciwnie, odkrywa przed
słuchaczem szereg ukrytych w nim znaczeń.
Dinara
Klinton urodziła się w 1989 roku na Ukrainie. Pierwszą płytę
(Music
of Chopin and Liszt)
nagrała już w wieku 16 lat. Pianistka absolwentką Royal College of
Music (Master of Performance) oraz Konserwatorium Moskiewskiego. W
klasie Valery’ego Piasetskiego ukończyła Centralną Szkołę
Muzyczną przy wspomnianym Konserwatorium. Klinton jest także
laureatką międzynarodowych konkursów pianistycznych, m.in. im.
Ignacego Jana Paderewskiego (Bydgoszcz 2013, II nagroda). Wysoko
uplasowała się także w rankingu XVII edycji Międzynarodowego
Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina (2015).
Zarówno
dobór utworów, jak i ich interpretacja, świadczą o głębi
emocjonalnej łączącej kompozytora i wykonawczynię. Przykładem,
który jako pierwszy przychodzi na myśl jest Marsz
żałobny z
Sonaty
b-moll.
Surowość i prostota linii melodycznej kontrastująca z pojawiającą
się w trio kantyleną, symbolizuje dwa bieguny ludzkiego życia:
idyllę i rozpacz. Tragizm polega na nieuchronności istnienia obydwu
sfer. Innym przykładem wyjątkowej głębi emocjonalnej jest oddanie
idiomu polskości w Nokturnie
g-moll.
Kompozytor ukazał dwie główne cechy narodu: ludowość i
religijność. Jego
[Chopina]
lot
jest wysoki, choć skrzydło zranione.
– pisał Liszt w monografii mistrza w La
France Musicale,
odwołując się w dalszym ciągu do opozycji dobra i zła. Zupełnie
inny aspekt, choć nie mniej tragiczny, ukazany został w polonezach.
Wyśmienita interpretacji pianistki pozwala dostrzec narodowego ducha
walki i zwycięstwa.
Poza
głębią emocjonalną w albumie zaprezentowano szerokie spektrum
gatunków chopinowskich. Ich różnorodność wyzwala mistrzowską
paletę środków wykonawczych Dinary Klinton. Wyróżnić należy
Trois
Nouvelles Etudes w
tonacjach f-moll, As-dur, Des-dur. W pierwszej, najpiękniejszej
etiudzie, zastosował Chopin polirytmię, polegającą na
współdziałaniu ósemkowych czwórek i ćwierćnutowych triol. W
drugim ze wspomnianych utworów również dostrzegamy analogiczną
trudność techniczną. W trzecim, w partii lewej ręki odnajdujemy
dwugłos trudny do wykonania pod względem artykulacyjnym – górny
głos legato,
dolny staccato.
Mistrzowskiego
obrazu albumu dopełnia bogaty opis polskiej muzykolog Ireny
Poniatowskiej zamieszczony w booklecie.
Album
zarejestrowano w Studio Koncertowym Polskiego Radia w Warszawie,
latem 2016 roku na Steinwayu D 578221.
Piękno
albumu Dinary Klinton opiera się dwóch filarach: wyjątkowym
kompozytorze i utalentowanej pianistce. Głębia emocjonalna idzie w
parze z kunsztem wykonania i niebanalnym doborem utworów. Każdy
miłośnik Chopina z przyjemnością odnajdzie się w świecie
opisywanej muzyki.
Karolina
Pawlik
Fryderyk
Chopin
Sonata
b-moll op. 35, Barkarola Fis-dur op. 60, Trois Nouvelles Etudes z
Méthode
des Méthodes I.
Moschelesa I F.J. Fétisa, Sbop. 36, Polonez c-moll op. 40 nr 2,
Nokturn g-moll, op. 15 nr 3, Polonez fis-moll op. 44
Dinara
Klinton, fortepian
Narodowy
Instytut Fryderyka Chopina NIFCCD 218 •
w. 2017, n. 2016 •
66’34” ●●●●●●●
Autor
bloga dziękuje Narodowemu Instytutowi Fryderyka Chopina za
nadesłanie albumu do recenzji.
Komentarze
Prześlij komentarz