Halka nie dla purystów - po włosku i historycznie.
To bardzo nieortodoksyjna Halka! Światowa? Z pewnością tak. I to nie tylko z uwagi na włoski język (wykorzystano tu przekład Giuseppe A. Bonoldiego), lecz również estetykę wykonawczą i poziom wykonania – wysoki, zasługujący na miano europejskiego. Co do wspomnianej estetyki zaś, bodaj po raz pierwszy otrzymujemy interpretację polskiej „epopery”i na instrumentach historycznych. Brzmi to świeżo i odkrywczo, zwłaszcza że zespół Europa Galante gra z odpowiednią maestrią i blaskiem, a dyrygent Fabio Biondi dobiera wartkie tempa, ciekawie podkreśla kontrasty pomiędzy poszczególnymi numerami, interesująco uwydatnia element rytmiczny w ustępach tanecznych, dba o należyte wyeksponowanie warstwy emocjonalnej muzyki. Zarówno z komentarzy dyrygenta, jak i słuchając omawianego nagrania, sama nasuwa się obserwacja, że maestro jest szczerze zafascynowany dziełem Stanisława Moniuszki i podchodzi do niego z należytym respektem i zaangażowaniem. Można wprawdzie snuć rozważania, czy Włoch właściwie rozumie polskiego ducha narodowego, czy jego kreacja nie jest nadto „kosmopolityczna”, czy nie ma w niej więcej Belliniego i Donizettiego niż Moniuszki, należy jednak stwierdzić, że wizja Biondiego broni się, jest interesująca w odbiorze, w pełni profesjonalna, spójna, nie-manieryczna, a w wielu momentach może prawdziwie porwać lub wzruszyć. i
Protagoniści
wpisują się w koncepcję dyrygenta. Jako Halkę słyszymy
kataloński sopran Tinę Gorinę. Dysponuje ona głosem o bardzo
ładnej, jasnej, ciepłej barwie. Jej Halka to skromna,
nieszczęśliwie zakochana dziewczyna, urzekająca w swej cichej
niedoli, która tylko na moment sięga szaleństwa. Matheus Pompeu
jako Jontek nie wszystkim może się podobać. Artysta śpiewa
pięknym, lekkim tenorem belcantowym, posiada dużą kulturę
wokalną. Tworzy bardzo liryczną kreację, w której przeważa
statyczność. W jego śpiewie nie znajdziemy bardziej wyrazistej
ekspresji, nerwu dramatycznego; nastawiając się więc na tradycyjną
interpretację partii Jontka, szukając rozdzierających emocji,
możemy być rozczarowani. Niemniej walory głosowe i konsekwencja
artysty, sprawiają, że jego kreacja w kontekście całej koncepcji
dzieła jest uprawomocniona. Robert Gierlach (Janusz) prezentuje
urokliwy, pełen blasku głos, przeszkadzać może jednak u niego
chwilami pewne nadmierne rozwibrowanie. Z drugiej strony artysta
sugestywnie ukazał skrywane przerażenie bohatera nieoczekiwaną
obecnością Halki w scenie ojcowskiego błogosławieństwa. Rafał
Siwek jako Stolnik posiada należyty autorytet i klasę wokalną.
Monika Ledzion-Porczyńska również jest bardzo dobrą Zofią.
Dobrze brzmi Chór Opery i Filharmonii Podlaskiej przygotowany przez
Violettę Bielecką.
Nagranie
zostało przygotowane w oparciu o wykonanie w wersji koncertowej dane
podczas 14. Międzynarodowego Festiwalu Muzycznego „Chopin i jego
Europa” (wykorzystano rejestracje z prób i samego koncertu) i
estetycznie i profesjonalnie wydane przez NIFC. Poznać je trzeba
koniecznie! Może się nie podobać, ale z całą pewnością jest to
jedna z najciekawszych, a przy tym bardzo atrakcyjna wersja
(pozornie) osławionej moniuszkowskiej Halki.
Łukasz Kaczmarek
Łukasz Kaczmarek
Stanisław
Moniuszko
Halka
Tina
Gorina (Halka), Matheus
Pompeu (Jontek), Monika
Ledzion-Porczyńska (Zofia), Robert
Gierlach (Janusz), Rafał
Siwek (Stolnik), Karol Kozłowski (Młodzieniec), Mateusz
Stachura (Dziemba), Kiryll
Lepay (Gość/ Dudarz), Paweł
Cichoński (Gość) • Chór
Opery i Filharmonii Podlaskiej • Europa Galante • Fabio
Biondi, dyrygent.
NIFCCD
082-083 • n. 2018, w. 2019 • 2 CD, 119’ ●●●●●◌
Autor
bloga dziękuje Narodowemu Instytutowi Fryderyka Chopina za
nadesłanie albumu do recenzji.
i
Autorski konstrukt stanowiący zbitkę słów „epopeja” i
„opera”.
Komentarze
Prześlij komentarz