Niezwykłe wykonania muzyki Mieczysława Karłowicza (1).



Omawiana płyta przynosi dwie kompozycje Mieczysława Karłowicza: arcydzieło – Koncert skrzypcowy oraz rzadziej grywaną SymfonięOdrodzenie”. Ich korzenie są jednak wspólne: oba utwory zostały wykonane najpierw w Filharmonii Berlińskiej, następnie zaś w Filharmonii Warszawskiej z kompozytorem przy dyrygenckim pulpicie. I chociaż koncert warszawski spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem przez publiczność, recenzje krytyków były nierówne, co wzbudziło w Karłowiczu pewne rozgoryczenie. Wyraz temu dał w napisanym niedługo później opowiadaniu satyrycznym Orfeum warszawskie w roku 1910, gdzie opisał zjawisko desakralizacji kultury, jakże dobrze nam dzisiaj znaną praktykę zastępowania w programach filharmonii wielkiej sztuki repertuarem zupełnie nie-klasycznym, a częstokroć wręcz nie-muzycznym (czyt.: kabarety).

SymfoniaOdrodzenie” w swojej warstwie programowej stanowi wyraz inspiracji twórcy filozofią Nietzschego, Schopenhauera, ideami modernizmu (choć niektórzy badacze dopatrują się w niej przede wszystkim idei narodowowyzwoleńczych); pod względem muzycznym zaś – wielkich romantycznych symfoników: Czajkowskiego, Wagnera, R. Straussa. Niewątpliwie Karłowicz dowodzi tutaj, że po mistrzowsku potrafi posługiwać się materią orkiestrową, a co więcej odznacza się nieprzeciętnym talentem melodysty. Dzieło, choć wciąż zbyt mało znane, stanowi i dziś bardzo interesującą pozycję.

Natomiast Koncert skrzypcowy A-dur pisany był z myślą o wybitnym skrzypku i pedagogu, Stanisławie Barcewiczu. Formalnie, utwór opiera się na klasycznym trzyczęściowym cyklu sonatowym, estetycznie – zakorzeniony jest w stylistyce romantycznej i neoromantycznej. Dziś Koncert stanowi żelazną pozycję w polskim repertuarze skrzypcowym, doczekał się licznych nagrań – również zagranicznych.

Zaprezentowane tutaj wykonania są niezwykłe. Dyrygent Grzegorz Nowak prowadzi zespół z olbrzymim zaangażowaniem, a przy tym zaproponował tempa szybkie, w związku z czym muzyka płynie wartko, brzmi w sposób klarowny, na odbiorcę oddziałuje wręcz porywająco. W interpretacjach tych ciężar został przesunięty z romantycznej na klasyczną stronę obu kompozycji. W grze brytyjskiej orkiestry odnajdziemy sporo lekkości, naturalnego wdzięku, co w pewnych momentach nasuwa na myśl muzykę Beethovena. Solistką w Koncercie jest wybitna rosyjska skrzypaczka Alena Baeva, zwyciężczyni XII Międzynarodowego Konkursu Skrzypcowego im. H. Wieniawskiego w Poznaniu. Artystka gra ładnym, pełnym dźwiękiem, z bardzo subtelnym, nigdy nie nachalnym vibrato, dysponuje nienaganną techniką i wszelkimi atutami potrzebnymi do dobrej prezentacji Koncertu Karłowicza.

Choć interpretacje zostały utrwalone podczas koncertu (który, notabene, odbył się w ramach Festiwalu „Chopin i jego Europa”), grę solistki i zespołu cechuje duża precyzja i odpowiednie skupienie. W całości jest to znakomity dokument ważnego wydarzenia i jedna z najlepszych nowych płyt z muzyką Mieczysława Karłowicza.

Łukasz Kaczmarek

Mieczysław Karłowicz
Koncert skrzypcowy A-dur op. 8 • Symfonia e-moll „Odrodzenie” op. 7
Alena Baeva, skrzypce • Royal Philharmonic Orchestra • Grzegorz Nowak, dyrygent
NIFCCD 067 • w. 2018, n. 2018 • 71’10” ●●●●●○


Autor bloga serdecznie dziękuje Narodowemu Instytutowi Fryderyka Chopina i pani Paulinie Pieńkowskiej za nadesłanie albumu do recenzji.

Komentarze

Popularne posty