Hommage à Kurt Redel - wspomnienie wybitnego muzyka i arcydzieła baroku.
Cztery
pory roku
Vivaldiego to jedna z najbardziej chyba znanych kompozycji w historii
muzyki. Utworu z pewnością nie trzeba nikomu przedstawiać,
podobnie jak i jego twórcy. Więc tylko pokrótce – Antonio
Vivaldi żył w latach 1678-1741 i zaliczany jest do
najwybitniejszych muzyków baroku. Skomponował niezliczoną ilość
oper i koncertów, z których najbardziej znane są właśnie Cztery
pory roku,
czyli Koncerty
na skrzypce i orkiestrę smyczkową op. 8.
Na
krążku niemieckiego wydawnictwa, oprócz wspomnianych Czterech
pór
roku,
usłyszymy jeszcze Koncert
potrójny a-moll
BWV 1044 Jana Sebastiana Bacha oraz Allegro
z jego Koncertu
brandenburskiego
nr 5.
Płyta
ta zatytułowana jest Hommage
à Kurt Redel
(1918-2013) – live. Niemiecki dyrygent i flecista urodził się we
Wrocławiu (wtedy jeszcze Breslau), tam też ukończył
konserwatorium muzyczne, a następnie otrzymał stanowisko profesora
katedry fletu w salzburskim Mozarteum oraz monachijskiej państwowej
Orkiestrze Bawarskiej. W 1952 roku założył orkiestrę kameralną
Pro Arte München, specjalizującą się głównie z muzyce Bacha,
Telemanna, Haydna i Mozarta, z którą odbył liczne tournée po
świecie. Oprócz tego, był Redel przez dwadzieścia lat dyrektorem
artystycznym Festiwalu Wielkanocnego w Lourdes we Francji, którego
również był założycielem. W niniejszym albumie dyryguje on
Koncertami
Vivaldiego oraz wykonuję partię solową fletu w utworze
Bacha.
Drugim
muzykiem-solistą tego nagrania jest Ferenc Kiss, węgierski
skrzypek, absolwent Akademii Muzycznej im. Franciszka Liszta w
Budapeszcie, założyciel (w 1980) Budepest Trio, z którym odnosi
sukcesy zarówno koncertowe, jak i nagraniowe.
Od
pierwszego przesłuchania krążek ten bardzo przypadł mi do gustu –
jest to zasługą zarówno wspaniałej muzyki Mistrza, nic nie
tracącej w czasie na swoim pięknie i wartości, jak i bardzo
dobrego wykonania dwóch wspaniałych muzyków i orkiestry Pro Arte.
Nie jest łatwo pisać o wykonaniach w przypadku tzw. „samograjów”,
czyli utworów, które trudno zagrać źle – co nie znaczy
oczywiście, że zagra je każdy muzyk i każdy wykona je tak, jak
wykonane zostać powinny. Podejmując się jednak tej próby uważam,
że wykonanie to jest bardzo wysokich lotów. Bardzo dopracowane są
tu szczegóły – słychać np. bardzo dobrze wyartykułowane
ozdobniki (subtelne tremola, tremolanda, obiegniki, itp.); bardzo
wyraźny jest instrument solowy i – co cieszy mnie chyba
najbardziej – przemyślane są tempa utworów, co jest dzisiaj
rzadkością (muzycy często są „wtórni”, czyli „kopiują”
tempa ze znanych nagrań, nie próbując i nie testując różnych
ich wersji, subtelnych odchyleń). Nie można nie wspomnieć również
o świetnej dynamice, dobieranej bardzo starannie, przemyślanie. Mam
wrażenie, że wszystko to jest zasługa tzw. „starej szkoły
muzyków”, czyli muzyków wykształconych jeszcze w II połowie
wieku XX, niejako bardziej wyczulonych na niektóre elementy
muzyczne. Sama jakość nagrania jest przyzwoita, może nieco
„zakurzona” (nagranie jest wszak z 1983 roku), ale dodaje to
tylko kolorytu temu wykonaniu i w ogóle nie przeszkadza w odsłuchu.
Życzę sobie, żeby więcej takich wykonań trafiało w moje ręce.
Jakub
Banaś
Hommage
a Kurt Redel (1918-2013) – live
Antonio
Vivaldi •
Cztery pory roku • Jan Sebastian Bach - Koncert potrójny a-moll
BWV 1044
Ferenc Kiss, skrzypce; Orchester Pro Arte München • Kurt Redel, dyrygent, flet
Bella Musica BM312469 • w. 2018, n. 1981/1983 • CD, 77’01” ●●●●●○
Ferenc Kiss, skrzypce; Orchester Pro Arte München • Kurt Redel, dyrygent, flet
Bella Musica BM312469 • w. 2018, n. 1981/1983 • CD, 77’01” ●●●●●○
Komentarze
Prześlij komentarz