"Dziadek do orzechów" z Niemiec - słowem i dźwiękiem
Dotarła
do mnie jakiś czas temu nowość z Niemiec, wydana co prawda przez
mało u nas znaną wytwórnię Solo Musica (uważni czytelnicy blogu,
którzy regularnie zaglądali do miesięcznika Muzyka21,
kojarzą owego wydawcę), lecz dystrybuowaną przez jednego z
fonograficznych potentatów – Sony Music. Album zawiera dwa krążki,
na których znajdują się fragmenty baletu Dziadek do
orzechów Piotra Czajkowskiego oraz Historia dziadka
do orzechów Alexandre’a Dumasa, opowiadana, czy też
raczej czytana, przez Maxa Müllera.
Osobiście
przyznam, że nie interesują mnie w ogóle tzw. książki nagrane,
by nie posługiwać się anglicyzmem audiobooki; druga płyta
wschodząca w skład prezentowanego albumu zainteresuje w naszych
warunkach tylko zapalonych wielbicieli języka niemieckiego. Pomysł
połączenia odczytania dzieła literackiego, trwającego tutaj o 25
minut dłużej niż nagrany materiał muzyczny, nie wydaje mi się
zbyt szczęśliwy. Sensowny tym bardziej nie, ponieważ na pierwszym
krążku nie zarejestrowano ani całego baletu, ani „oficjalnej“,
doskonale znanej Suity z tegoż w swej koncertowej
wersji – tutaj mamy jej fragmenty i wyjątki przede wszystkim z
trzeciego aktu. Chybione rozwiązanie, bo nie wiadomo, do kogo ów
album jest skierowany – czy do miłośników literatury, w którym
słuchanie tekstu byłoby sensownie uzupełnione tylko o Suitę z
baletu, czy do melomanów, którzy swoje ulubione dzieło mogliby
uzupełnić interesującym materiałem słownym, dodajmy, że będącym
też opracowaniem tematu podjętego w oryginale przez Ernesta
Theodora Amadeusa Hoffmanna. Zaliczając się do drugich, nie
znajduję uzasadnienia dla wykonania jedynie wyjątków z partytury
zamiast całości! To wszystko każe przypuszczać, że produkt
wytwórni Solo Musica będzie mógł zaistnieć tylko na muzycznych
rynkach krajów niemieckojęzycznych.
Szkoda,
bo gra Symfoników Monachijskich, których prowadzi Kevin John
Edusei, niewątpliwie utalentowany kapelmistrz młodego pokolenia,
sprawia, że chciałoby się zdecydowanie posłuchać całego Dziadka
do orzechów w tym doskonałym wykonaniu. Świetne tempa,
kultura gry muzyków, wrażliwość dyrygenta, wyczulenie na barwę i
rytm rozbudzają apetyt odbiorcy na więcej, co potęguje bardzo
dobra realizacja dźwiękowa nagrania. Tym bardziej żałuję, że
nie dane nam jest wysłuchać kompletnej partytury Piotra
Czajkowskiego, która miałaby szansę zabłysnąć po raz kolejny
pełnym blaskiem.
Liczę
w przyszłości na bardziej dopracowane koncepcyjnie albumy wytwórni
Solo Musica, zaś teraz na pewno zapamiętam sobie dobrze nazwisko
dyrygenta: Kevin John Edusei.
Paweł Chmielowski
(plytomaniak.blog@gmail.com)
Piotr Czajkowski
Paweł Chmielowski
(plytomaniak.blog@gmail.com)
Piotr Czajkowski
Dziadek
do orzechów (fragmenty)
Müchner
Symphoniker; Kevin John Edusei, dyrygent
Solo
Musica SM 252 ▪ w. 2016, n. 2015 ▪ 2 CD, 53’44’’ +
78’24’’ ●●●○○○
Album
został nadesłany do recenzji bezpośrednio przez wydawcę.
Komentarze
Prześlij komentarz