Przegląd nagrań Symfoników Wiedeńskich (4) - muzyka braci Straussów.



Po kilku albumach z historycznymi rejestracjami wielkiego orkiestrowego repertuaru, przechowywanych w bogatym archiwum Wiedeńskich Symfoników, czas na zaprezentowanie jednego z nowszych nagrań, dokonywanych współcześnie na koncertach formacji. Krążek, na którym uraczono nas nieśmiertelną muzyką rodziny Straussów, jest rezultatem koncertu w Salzburgu ze stycznia 2014 r. Zabrzmiały wtedy utwory Edwarda, Josefa i Johanna Straussa syna. Całość poprowadził austriacki dyrygent Manfred Honeck.

Ich kompozycje są  jedną z moich muzycznych słabości, ponieważ za każdym razem poprawiają mi humor ogromnym bogactwem melodii, barwną instrumentacją, porywającą rytmiką i blaskiem. Nie brakuje ich również w omawianym nagraniu. Zamieszczono tu przede wszystkim doskonale znane tańce Johanna Straussa syna, słynne polki, (Furioso, Tritsch-Tratsch, Auf der Jagd, Unter Donner und Blitz), walce (Frühlignsstimmen, Rosen aus dem Süden, Dorfschwalben aus Österreich) oraz Uwerturę do operetki Der Zigeunerbaron, uzupełnione o trzy polki w stylu francuskim i mazura jego braci: Eduarda i Josefa. Wszystkie w zasadzie pozycje są związane w mniejszym lub większym stopniu z przyrodą, czego dowodzą nie tylko same tytuły, ale i odgłosy ptactwa czy zjawisk pogodowych, co  jest dodatkową gwarancją dobrej zabawy. Co prawda Filharmonicy Wiedeńscy wydają się być niedoścignieni w tym repertuarze, ale ich koledzy – Symfonicy również maja sporo do powiedzenia w orkiestrowych błyskotkach rodziny Straussów. Grają bardzo stylowo, z werwą i rytmiczną maestrią, można stwierdzić, że jej muzykę mają we krwi. Kapelmistrza niekiedy zdaje się ponosić temperament i nieco przesadza z tempem, zwłaszcza z szybszych tańcach, przez co mogą dość łatwo wylecieć z pamięci słuchacza, ale w sumie można mu to wybaczyć, bo przecież gdzie jak gdzie, ale energii i splendoru w galopach i polkach nie może zabraknąć. Docenią to przede wszyscy ci melomani, którzy oczekują bardzo daleko idącej popisowości w wykonaniu, co jest zrozumiałe, bowiem mamy do czynienia z zapisem koncertu na żywo. Fakt ów sprawia także, że omawianemu albumowi brakuje trochę do ideału pod względem jakości dźwięku, aczkolwiek ta jest porządna. Jak udowadniają jednak słynne koncerty noworoczne z Wiednia, wydawane starannie przez przez takie wytwórnie jak Decca, Sony czy Deutsche Grammophon, obcowanie z żywą kreacją nie stoi na przeszkodzie bardziej satysfakcjonującej realizacji technicznej nagrania.

Płyta, oprócz powyższych uwaga, pozostawia pewien niedosyt, albowiem trwa niecałą godzinę, nie zaspokajając w pełni apetytu miłośnika uroczej, porywającej muzyki braci Straussów. To, co się na niej znajduje, sprawia mimo wszystko bardzo dużo satysfakcji w odbiorze.

Paweł Chmielowski
  
Johann Strauss II, Josef Strauss, Eduard Strauss
Walce, polki
Wiener Symphoniker • Manfrd Honeck, dyrygent
Wiener Symphoniker WS 005 • w. 2014, n. 2014 • 57'35” ●●●●○○


Komentarze

Popularne posty