Muzyka wybiegająca ku niebu pełnemu gwiazd - przegląd nagrań Insemble Inégal (1).
Wśród
czeskich grup zajmujących się wykonawstwem wieków dawniejszych
pojawiają się co jakiś czas nowe i naprawdę ciekawe zespoły o
wysokich kompetencjach artystycznych. W porównaniu z zachodnią
konkurencją nie mają się czego wstydzić, jako że nie odstają od
niej poziomem. Co więcej, niekiedy mogą śmiało aspirować do
czołówki interpretatorów muzyki baroku, o czym świadczy chociażby
parę przykładów przywołanych poniżej. Już dwadzieścia siedem lat temu
na szeroki wody historycznych interpretacji i nagrań dla
renomowanych wytwórni wypłynęła Musica Florea Marka Štryncla,
jej śladem zaś podążyło śmiało Collegium 1704 Václava
Luksa, ich grono poszerzyła istniejąca
od 2000 r. formacja Ensemble Inégal pod
dyrekcją Adama Viktory, mającą już na koncie kilkanaście
odkrywczych i wysoko cenionych płyt. Jedną z nich mam niewątpliwą
przyjemność przedstawić na stronach bloga i jednocześnie
przypomnieć ją sobie, sprawdzając, czy od mojego pierwszego
kontaktu z nią przed ponad dekadą zmieniło się coś w mojej
ocenie.
Przed
nami album małej czeskiej wytwórni Nibiru, poświęcony religijnym
kompozycjom Jana Dismasa Zelenki (1679-1745). Cieszyć się należy,
że od ostatnich lata wzrasta zainteresowanie osobą i dziełem tego
twórcy. Uważne zapoznanie się z dorobkiem kompozytora może wręcz
skłonić znawców baroku, że należy on do największych muzycznych
zjawisk owej epoki i jako takie może być śmiało postawiony obok
największych mistrzów swoich czasów. Twórczość Czecha ma
niezmiernie osobisty charakter, tak że od pierwszych taktów często
można rozpoznać jej typowe cechy. Był przecież wspaniałym
melodystą, bardzo starannie pracującym z tekstem i dźwiękową
ilustracją jego przekazu. Efektownie wykorzystywał kolorystyczne i
wyrazowe możliwości instrumentów, mistrzowsko posługiwał się
kontrapunktem, wytwarzał i rozwiązywał napięcie, znajdujące
ujście we fragmentach o wielkiej sile oddziaływania.
Na
płycie mamy pierwszą fonograficzną rejestrację Mszy D-dur
(1733) oraz Litanii Loretańskich (1744) z podtytułem
Pocieszycielko smutnych, związanych z osobą
Marii Józefy, żony elektora Saksonii i króla Polski Augusta III.
Pierwsze dzieło to niezwykle uroczysta, efektowna, pełna przepychu
msza z dużą obsadą instrumentalną, zwierającą oprócz smyczków
i basso continuo poczwórną obsadę trąbek clarino i kotłów oraz
podwójną fletów, obojów. Drugi z utworów powstał już pod
koniec życia kompozytora, a jego nagranie jest szczególnie cenne,
ponieważ użytkowe liturgiczne utwory podobnego rodzaju nie cieszyły
się jak dotąd zbyt wielkim zainteresowaniem wykonawców. Nastrój
Litanii jest bardziej skupiony, zaś rozmiary i skład
zdecydowanie mniejsze (smyczki i para obojów).
Ci
ze słuchaczy, którzy jeszcze tego albumu nie znają, powinni się
przygotować na małą fonograficzną rewelację, której wynika z
odkrywania i promocji rodzimej twórczości przez Czechów.
Interpretacja porywa od początku do końca, w czym znaczny udział
ma podejście artystów do partytur (przechowywanych w Saskiej
Bibliotece Związkowej, Państwowej oraz Uniwersyteckiej): bardzo
staranne, precyzyjne, a jednocześnie pełne emocji. Prowadzący
całość Adam Viktora trzyma całość pewną ręką, a doskonale
dobrani i zgranie ze sobą soliści, chór oraz orkiestra dokładnie
realizują jego zamierzenia. Obsada oparta jest na dobrze
przygotowanych i dysponowanych solistach, wchodzących również w
skład chóru, a do tego instrumentalistów mających doświadczenie
w zakresie muzyki dawnej, nabyte bądź w praktyce w różnych
zespołach, bądź na kursach prestiżowych zachodnich uczelni.
Orkiestra gra bardzo jasno i czysto, pięknie wypadają jej
koncertujące fragmenty, błyszczy i porywa sekcja trąbek i kotłów.
U śpiewaków z kolei słychać zrozumienie tekstu, jego sensu,
imponuje wokalna dyspozycja i kultura wykonania. Doskonale prezentują
się w ariach oraz ensemblach (np. radosny piękny duet sopranów w
drugim ogniwie Kyrie Mszy czy
refleksyjny kwartet w Agnus Dei I
w Litanii) Muzyka Zelenki brzmi porywająco, świeżo i
dynamicznie, jest pełna blasku, cały czas utrzymując słuchacza w
podekscytowaniu. Zwracają uwagę żywe tempa, energia i wyrazista
rytmika, znak rozpoznawczy dzieł Czecha, jak np. w początku Glorii
– jest to bardzo dynamiczny fragment, wręcz skoczny i wesoły. Nie
oznacza to jednak, że zaprezentowane dzieła są jednym wielkim
popisem. Nie brak tu fragmentów nastrojowych, pogłębionych
wyrazowo i przejmujących, takich np. jak wzruszające solo altu z
towarzyszeniem oboju w Agnus Dei w Mszy. Typowe dla
epoki baroku kontrasty są obecne również w kompozycjach Jana
Dismasa Zelenki, przybrane w fascynującą dźwiękową szatę. Nie
ulega najmniejszej wątpliwości doskonałe przygotowanie zespołu,
pieczołowite wypracowanie detali, dojrzałość artystyczna Insemble
Inégal, klarowna wizja całości
i pewne kierownictwo Adama Viktory. Płyta zachwyciła mnie w
momencie swojej premiery, zachwyca mnie i teraz po ponad dwunastu
latach.
Godna
podziwu jest też warstwa edytorska albumu: bardzo dobrze napisana w
czterech językach książeczka, zawierająca nie tylko szczegółowe
informacje na temat wykonywanych utworów, ale także podająca pełny
spis wykonawców oraz dokładne dane natury technicznej i
historycznej związanych z nagraniem. Również dobra realizacja
dźwiękowa i samo miejsce realizacji – praski kościół pw. Marii
Panny pod Łańcuchem – przyczyniają się do sukcesu omawianego
nagrania, zrealizowanego w całości czeskimi siłami.
Niniejsza
płyta to mały muzyczny klejnot, będący poważnym i efektownym
wkładem w interpretację dzieł Jana Dismasa Zelenki. Powinni ją
docenić nie tylko fachowcy, ale zwykli słuchacze, a nawet odbiorcy
niezwiązani na co dzień że wykonawstwem dzieł baroku – wszyscy
słuchający sercem. To twórczość geniusza, którego, jak słusznie
zauważa autor komentarza w książeczce, Václav
Kapsa, „styl wybiega daleko w przyszłość albo raczej ku górze,
w stronę nieba pełnego gwiazd”.
Paweł
Chmielowski
(plytomaniak.blog@gmail.com)
Jan
Dismas Zelenka
Missa
Purifivationis Beatae Virginis Mariae D-dur (1733), ZWV 16; Litaniae
Laurentae „Consolatrix arrictorum” (1744), WZ 151
Gabriela
Eibenová, sopran; Hana Blažíková, sopran; Petra Noskalová,alt;
Jarsolav Březina,tenor; Tomáš Král, bas • Ensemble Inégal •
Adam Viktora, dyrygent
Nibiru
0147-2211 • w. 2007, n.2007 • 61’27” ●●●●●●
Autor otrzymał album bezpośrednio od pana
Adama Viktory z zespołu Ensemble Inégal. Polski dystrybutor wytwórni Nibiru
nie przyczynił się w żaden sposób do ukazania się omówienia
powyższego nagrania na stronie.
Autorův
vřelý dík za pomoc v posouzení této nahrávky patří panu Adamu
Viktorovi.
Komentarze
Prześlij komentarz